Jeśli czytasz ten wpis, to jest on adresowany właśnie do Ciebie. Sam fakt, że tu trafiłaś, może być dla Ciebie sygnałem, że gdzieś już podświadomie czujesz, że coś w Twoim życiu nie działa, tak jakbyś tego oczekiwała.
‘’Asia skąd wiedziałaś, że to już pora przestać pić?” 🤔
Często mnie o to pytacie na Instagramie. Ten wpis będzie właśnie o tym. Podzielę się z Tobą moimi kilkoma cennymi spostrzeżeniami. Nie będą to jednak wskazówki, które wyskakują zaraz po wpisaniu w Google. Są to moje osobiste spostrzeżenia dotyczące wzorców zachowań kobiet, z którymi pracuję.
Nie mogłam patrzeć na siebie w lustrze
„Ty Aśka jeszcze sobie popijasz co? Niewystarczająco jeszcze straciłaś?!’’
Kiedy usłyszałam to pytanie z ust mojego terapeuty. Poczułam, jakby ktoś uderzył mnie w twarz! 💥 Wykrzyczałam mu prosto w oczy. Straciłam przecież godność! A to była dla mnie największa wartość! 💔
Utrata godności wiązała się z poczuciem własnej wartości i szacunku do siebie. Natomiast brak akceptacji siebie, taką, jaką byłam wówczas w tamtym momencie życia, to było nic innego, jak brak miłości własnej. Wpłynęło to na moją samoocenę i brak zaufania do siebie.
Z pozoru moje życie wyglądało przyzwoicie. Miałam faceta i ładne mieszkanie w Londynie. Dobrą pracę. Było mnie stać na ”fancy” obiady w renomowanych knajpkach. 🌆
Ale wiesz co? Nie mogłam patrzeć na siebie w lustrze. Nienawidziłam siebie. Nie mogłam wytrzymać sama ze sobą. Czułam całą sobą, że marnuje mój potencjał. Pamiętam to dokładnie. Wtedy powiedziałam sobie dość! To było moje osobiste dno. Dokładniej o tym, jak alkohol wpłynął na moją pracę i karierę pisałam w tym wpisie. Chcę przeczytać wpis.
Wewnętrznie czułam, że jeśli zmienię podejścia do mojej relacji z alkoholem, stracę swoją szansę na szczęśliwe życie. Na życie, w którym kocham, czuję się kochana i spełniona.
5 nieoczywistych sygnałów, że pora przestać pić alkohol
Kiedy jest ten właściwy moment, żeby przestać pić alkohol? Tak naprawdę odpowiedź jest w Tobie. Chciałam Ci przypomnieć, że masz wolną wolę i sprawczość w swoim życiu. Jednak często zatracamy się w codziennych obowiązkach i przestajemy dostrzegać pewne subtelne sygnały. Po prostu nie analizujemy. Działamy na autopilocie.
Jeśli zauważysz u siebie któryś z tych 5 nieoczywistych sygnałów, powinna zapalić Ci się czerwona lampka w głowie. Oho, chyba czas na autorefleksję i przyjrzenia się, jak wygląda moja relacja z alkoholem. Oto one:
1. Nadmiernie kontrolujesz swoje zapasy alkoholu.
2. Czujesz się zaatakowana i rozdrażniona, kiedy ktoś żartuje sobie, że jesteś zwolenniczką wina.
3. Czujesz ulgę gdy zbliża się pora na picie oraz jesteś sfrustrowana, gdy Twoje plany związane z wieczorkiem z Prosecco zostały pokrzyżowane.
4. Tworzysz własne zasady, wokół tego kiedy, z kim i co pijesz. Zasady, które się u Ciebie nie sprawdzają.
5. Czujesz strach i niepokój, bo wiesz, że już nieraz zaliczyłaś wpadkę pod wpływem alkoholu.
Nagrałam o tym dla Ciebie odcinek na moim kanale na YouTube. Obejrzyj koniecznie, bo omawiam w nim powyżej wymienione sygnały.
Jaka jest moja relacja z alkoholem?
Celowo używam słowa relacja. Pomyśl o tym, jak o relacji z partnerem. Chcesz dbać o nią, rozwijać ją, chcesz żeby Cię budowała. Inwestujesz w nią swój czas. Teraz zamiast słowa partner wstaw tam słowo alkohol. Czy Twoja relacja z alkoholem sprawia, że rośniesz, że czujesz się spełniona, że żyjesz pełnią życia?
Być może wydaje Ci się, że masz zdrową relację z alkoholem. Pijesz z umiarem, celebrujesz życie lub relaksujesz się po trudnym dniu. Dlaczego więc pojawia się w Tobie tajemnicza potrzeba poszukiwania sposobów na ograniczenie picia? To pytanie może być kluczem do zmiany perspektywy.
Łabędzico, jeśli tu trafiłaś to znak dla Ciebie. Może to oznaczać, że czujesz, iż istnieje jeszcze większy potencjał do osiągnięcia równowagi i harmonii w Twojej relacji z alkoholem.
Zachęcam Cię do refleksji, co sprawiło, że poszukujesz tych słów. To może być pierwszy krok w kierunku poznania siebie i odnalezienia jeszcze zdrowszego i bardziej satysfakcjonującego życia. Wierzę, że Twoja droga do autentycznej, pełnej akceptacji relacji z samą sobą i otaczającym Cię światem zaczyna się właśnie teraz.
Jak uzdrowić swoją relację z alkoholem?
Wiem, że nie jesteś “typową” alkoholiczką. Nadal masz pracę i dach nad głową. Wypełniasz swoje obowiązki, Twoje dzieci są zadbane, a obiad zawsze pachnie na stole.
Wszystko jest ogarnięte, a Ty nie masz noża na gardle. Dlaczego więc masz rezygnować z alkoholu? 🍷
Może dlatego, że czytasz właśnie tę wiadomość. Wiem, że nie jesteś tu przez przypadek. Podświadomie czujesz, że nie jesteś zadowolona ze swojego obecnego położenia w życiu.
Pomyśl o tym, jak o podróży. 🌍 Stoisz na lotnisku. Możesz polecieć wszędzie.
Są miejsca, które są piękne, szczęśliwe, spokojne i bezpieczne. Ale są też takie kierunki, które doprowadzą Cię w bardzo mroczne rejony. Gdzie jest brak poczucia bezpieczeństwa, wieczne kłótnie i niedostatek.
Jaki lot wybierzesz? ✈️
Lot po trzeźwość, balans i spełnienie? Organizuje go linia lotnicza ERA TRZEŹWYCH KOBIET.
Będziemy latać w przestworzach aż 7 tygodni. Startujemy już w listopadzie!
Osobiście będę Twoim przewodnikiem. Dostarczę Ci narzędzi potrzebnych do uzdrowienia Twojej relacji z alkoholem. Wesprę Cię w tworzeniu życia, przed którym nie musisz już uciekać. Wrócisz spokojna, zaopiekowana, gotowa do tego, aby kreować dla siebie rzeczywistość, o której marzysz! 🌟
Dołącz do naszej wspólnej podróży. Na pokładzie nie będziesz sama. Są już na nim Twoje koleżanki-Łabędzice.
Czekamy tylko na Ciebie. 🤗