Idealnie, że o to pytasz.
Bo prawda jest taka: większość kobiet na początku NIE jest pewna.
Są zmęczone kacem, wstydem, rozczarowaniem sobą.
Ale „już nigdy nie wypiję” brzmi… zbyt ostatecznie. Jak więzienie.
I właśnie dlatego ten kurs nie wymaga od Ciebie przysięgi na całe życie.
Wystarczy, że dasz sobie 7 tygodni.
Tylko tyle. Tyle dla siebie.
Po prostu zobacz, jak się czujesz, gdy nie musisz się wiecznie kontrolować.
Zobacz, co się zmienia w ciele, w głowie, w Twoim domu.
Zobacz, czy naprawdę czegoś Ci brakuje – czy może pierwszy raz czujesz spokój.
Bo z dobrym systemem, wsparciem i codziennym prowadzeniem – po 7 tygodniach wszystko zaczyna się układać samo.